Wynagrodzenie wykonawcy robót budowlanych w razie niewykonania wszystkich robót objętych zleceniem, za które w umowie określone zostało wynagrodzenie ryczałtowe, ulega proporcjonalnemu obniżeniu, stosownie do zakresu niewykonanej części robót. Powyższe nie przekreśla jednak ryczałtowego charakteru tego wynagrodzenia. Tak orzekł Sądu Najwyższy w wyroku z dnia 25 marca 2015 r. (sygn. akt II CSK 389/14).
Stan faktyczny sprawy sprowadzał się do powództwa podwykonawcy („Powód”) przeciwko generalnemu wykonawcy („Pozwany”) o zapłatę brakującej części wynagrodzenia ryczałtowego. Powód i Pozwany zawarli umowę podwykonawczą o realizację robót budowlanych, która dotyczyła tego samego przedmiotu, co umowa Pozwanego z inwestorem, z tą różnicą, że na podstawie umowy podwykonawczej Powód miał wykonać 50% zakresu takich prac. Za wykonane prace Powód miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe, po odbiorze prac, co stanowiło 50% wynagrodzenia określonego w umowie zawartej przez Pozwanego z inwestorem. Strony postanowiły w umowie podwykonawczej, że wynagrodzenie ma charakter stały i nie podlega zmianie. Wypłata wynagrodzenia nastąpić miała po wykonaniu prac konkretnie wskazanych dla każdego z czterech określonych w umowie etapów. Prace były wykonywane wspólnie przez pracowników obu stron. Po zrealizowaniu prac i ich odebraniu przez inwestora na podstawie protokołu częściowego, dotyczącego tych robót, Pozwany otrzymał od inwestora umówione wynagrodzenie.
Pomimo odbioru prac odebranych przez inwestora, Pozwany nie wypłacił Powodowi całej kwoty wynagrodzenia ryczałtowego. W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty Pozwany zarzucił, że Powód nie wykonał wszystkich należących do jego zakresu robót, nie uczestniczył we wszystkich etapach, a na placu budowy nie było odpowiedniej liczby jego pracowników, która zapewniałaby należyte ich wypełnienie. W tej sytuacji pracownicy Pozwanego wykonali roboty w większym zakresie od umówionego.
Sąd Rejonowy oddalił roszczenie Powoda ponieważ ten nie wykazał w jakim zakresie wykonał prace na poszczególnych etapach oraz jaki to stanowi udział w ogólnych pracach wykonywanych w tym czasie na budowie. Według sądu rejonowego przeprowadzone dowody z zeznań świadków nie dawały możliwości ustalenia zakresu prac wykonanych przez Powoda, co wymagało sporządzenia przez biegłego kosztorysu, a wniosek o przeprowadzenie takiego dowodu nie został zgłoszony.
Z kolei Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu apelacji Powoda, uznał roszczenie o zapłatę pozostałej części wynagrodzenia ryczałtowego. Sąd Okręgowy stwierdził, że skoro strony w zawartej umowie ustaliły, że Powód otrzyma wynagrodzenie ryczałtowe, określone jako całkowite i stałe, to stosownie do przepisów Kodeksu cywilnego, Pozwany nie może domagać się obniżenia jego wysokości. Sporządzanie kosztorysu Sąd Okręgowy uznał za niecelowe, wobec faktu, iż prowadziłoby to do zmiany charakteru wynagrodzenia ryczałtowego na kosztorysowe oraz wobec wspólnego wykonywania robót przez strony i odebrania ich przez inwestora, a tym samym braku podstaw do stwierdzenia zakresu robót jakie wykonała każda ze stron. Według sądu II instancji Pozwany nie wykazał, że wzywał Powoda do zmiany sposobu wykonywania robót i zakreślił mu odpowiedni termin, po upływie którego mógł od umowy odstąpić.
Pozwany w skardze kasacyjnej wniósł o oddalenie powództwa i zarzucił naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwą interpretację przepisów Kodeksu cywilnego (1), polegającą na przyjęciu, że w razie zawarcia umowy o roboty budowlane za wynagrodzeniem ryczałtowym, nie jest możliwe ograniczenie tego wynagrodzenia, jeżeli nie doszło do wykonania całości umówionych prac budowlanych.
Sąd Najwyższy, związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku, oddalił skargę kasacyjną Pozwanego i zważył, że Pozwany nie przedstawił przeciwdowodów, z których wynikałoby, że Powód nie wykonał części należących do niego robót oraz jakie to były roboty i w jakiej wysokości powinno ulec uszczupleniu wynagrodzenie ryczałtowe. Przede wszystkim nie zostało udowodnione przez Pozwanego, że: (i) w toku wykonywania robót zgłaszał zastrzeżenia do stopnia zaangażowania Powoda w realizację prac, (ii) doszło do uzgodnienia, iż wynagrodzenie zostanie obniżone, jak też, (ii) czy i w jakim zakresie był zmuszony wykonać za Powoda zlecone mu roboty, a także (iv) w jakim rozmiarze wynagrodzenie Powoda powinno być obniżone. Sąd Najwyższy zwrócił ponadto uwagę, że z dokonanych ustaleń faktycznych będących podstawą wyroku Sądu Okręgowego wynika, że objęte umową roboty były wykonywane wspólnie przez pracowników obu stron, a odebranie robót przez inwestora oznacza, iż przedmiot zamówienia został zrealizowany w całości. W umowie nie zostały skonkretyzowane i odrębnie wyszczególnione roboty, które wykonać powinien Powód, jak też nie została sporządzona inwentaryzacja robót rzeczywiście wykonanych przez każdą ze stron. Oznacza to, że Powód wykazał podstawę zgłoszonego roszczenia.
Niezależnie od wskazania na brak przedstawienia przez Pozowanego dowodów na poparcie swoich tez, Sąd Najwyższy podkreślił w wyroku kasacyjnym, że żądanie zapłaty wynagrodzenia tak ryczałtowego, jak i innego rodzaju, uzależnione jest od faktycznego wykonania określonych w umowie robót.
Komentarz
W omawianym orzeczeniu Sąd Najwyższy odniósł się do praktycznie doniosłego zagadnienia związanego z tym, że wynagrodzenie ryczałtowe określone w umowie, wbrew pozorom, nie ma charakteru absolutnego i w określonych przypadkach może ulec zmianie. Chodzi tutaj w szczególności o sytuację, kiedy określone umową prace w ogóle nie zostały wykonane. W orzecznictwie Sądu Najwyższego istnieje przeważający pogląd, że w razie niewykonania przez przyjmującego zlecenie wszystkich robót, za które w umowie określone zostało wynagrodzenie ryczałtowe, podlega ono proporcjonalnemu obniżeniu, stosownie do zakresu niewykonanej części, co nie przekreśla istoty ryczałtowego charakteru tego wynagrodzenia (2). Powyższe podejście do zagadnienia w miarodajny sposób odzwierciedla zarówno istotę wynagrodzenia ryczałtowego, jak i zasadę zapłaty wynagrodzenia za faktycznie wykonane prace.
Omawiane orzeczenie Sądu Najwyższego przestrzega również przed inną istotną kwestią, tj. przed biernym zachowaniem się uprawnionego do roszczenia o obniżenie wynagrodzenia ryczałtowego w wyniku niewykonania objętych nim części robót. Jak wskazuje przedstawiony stan faktyczny, osoba taka nie powinna opierać się wyłącznie na zasadzie ciężaru dowodu po stronie powoda, ale powinna aktywnie działać i podnosić zarzuty hamujące. Czynności takie nie powinny się jednak ograniczać wyłącznie do etapu sporu sądowego, ale do czynnego działania już w trakcie procesu budowlanego. Należy więc dopilnować wzywania wykonawcy (lub podwykonawcy), który nienależycie wykonał swoje obowiązki umowne, do zaprzestania takich naruszeń, tj. np. do wykonania ciążących na nim robót, a nawet przewidzenia w umowie o roboty budowlane stosownej procedury regulującej podobne sytuacje. Wskazana zapobiegliwość może okazać się niezbędna na wypadek sporu sądowego o zmianę wynagrodzenia ryczałtowego.
________________________________________
1 Art. 632 § 1 w związku z art. 471 KC.
2 Por. wyroki z dnia 16 sierpnia 1972 r., III CRN 202/72, OSNC 1973, nr 5, poz. 81; z dnia 29 stycznia 1985 r., II CR 494/84).