Podpisanie umów nawet na 24 mld złotych, i to już w 2017 roku, zapowiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Zamawiający, wykonawcy i podwykonawcy muszą jednak przygotować się na nowe warunki, w oparciu o które realizowane będą nawet najbliższe drogowe inwestycje.
Głównym celem nowych standardów budownictwa, jak przekonuje Ministerstwo, jest uproszczenie i przyspieszenie realizacji drogowych projektów. Te, zdaniem wielu przedstawicieli tej branży gospodarki, dotychczas trwały zbyt długo. W 2016 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała bowiem do ruchu niespełna 130 km nowych dróg. Stąd zapowiedziane przez rząd zmiany na wszystkich etapach procesu inwestycyjnego.
KATALOG POZACENOWYCH KRYTERIÓW
W realizacji wspomnianych zamierzeń pomóc ma nie tylko skrócenie postępowania do jednoetapowego (dotychczas dwuetapowe), które teraz przyjmie formę przetargu nieograniczonego, ale również szerszy niż do tej pory katalog kryteriów oceny ofert. Zgodnie z niedawnymi zmianami przepisów prawa zamówień publicznych, teraz 40% oceny oferty stanowić maja kryteria inne niż cena.
Jak wynika z właśnie ogłoszonych przez GDDKiA przetargów na budowę pierwszych 35 km drogi ekspresowej S61 od węzła Kolno do Szczuczyna, przy dokonywaniu wyboru najkorzystniejszej oferty – oprócz ceny – wspomniany zamawiający kierować będzie się kryterium jakościowym (m.in. właściwości przeciwpoślizgowe nawierzchni), organizacyjnym (np. termin realizacji kontraktu – o ile szybciej zostanie wykonany przedmiot zamówienia) oraz środowiskowym (zagospodarowanie gruntu rodzimego). GDDKiA ustanowiła przy tym minimalny (w tym przypadku 31 miesięcy) i maksymalny termin realizacji inwestycji (we wspomnianym przetargu 37 miesięcy).
ZMIANA WARUNKÓW UDZIAŁU W POSTĘPOWANIU
Z zapowiedzi Ministerstwa wynika także, że zmienią siędotychczasowe warunki udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Dzięki temu wykonawcom, szczególnie tym o średniej wielkości, ma być łatwiej, jeśli chodzi o ich spełnienie. W przyszłości podmioty te będą musiał bowiem wykazać się wiedzą i doświadczeniem w wykonaniu 1 zadania w okresie ostatnich 7 lat, a na każde pięć obiektów przewidzianych do realizacji wymagane będzie doświadczenie wykonania wyłącznie jednego. Co istotne, przede wszystkim z punktu widzenia podwykonawców, konieczne stanie się również osobiste, tj. przez wykonawcę, realizowanie kluczowej części zamówienia (robót nawierzchniowych i ziemnych).
NOWY WZORZEC UMOWY O ROBOTY DROGOWE
W nowoogłaszanych przetargach stosowany ma być również wypracowany właśnie w porozumieniu z przedstawicielami branży drogowej wzór umowy na roboty budowlane w standardzie „Zaprojektuj i wybuduj”. To odpowiedź urzędników na nierzadko nierówną pozycję stron kontraktu, tj. zamawiających, wykonawców i podwykonawców. Wśród proponowanych zmian jest m.in.:
- rezygnacja z postanowienia zobowiązującego wykonawcę do wykazania, że błędów w dokumentacji nie mógł stwierdzić przed złożeniem oferty;
- 15-miesięczny czas trwania okresu przeglądów i rozliczeń;
- wyeliminowanie kar porządkowych (np. za niezłożenie raportu) i zracjonalizowanie umownych (odstąpiono od naliczania odrębnej kary za niedotrzymanie Kamieni Milowych i Czasu na Ukończenie);
- zmieniono termin przejścia praw autorskich na dzień dokonania zapłaty, a nie przekazania dokumentacji jak dotychczas.
Treść powyższych postanowień prowadzić ma do zaprzestania obarczania wykonawców wszystkimi ryzykami związanymi z realizacją inwestycji. Podobnie rzecz ma się z podwykonawcami, w stosunku do których teraz nie będzie można już stosować określonych zapisów umownych.
Jaka będzie ich dokładna treść, okaże się podczas najbliższych przetargów (będziemy o tym pisać). Z zapowiedzi Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa wynika bowiem, że nowe standardy w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego znajdą zastosowanie już w planowanym na luty 2017 roku przetargu na ostatni odcinek autostrady A1 między Tuszynem a Częstochową.